12 lipca 2012
Tylko dziś; 30 czerwca - sobota
Wieczorem wędruję do bliższego sklepu.
Akurat wyjeżdża MPK z tour po Osiedlu.
Trochę opieram się pokusie..
20:34
Znów wędruję MPK - trudno i darmo.
Co mnie tak gna?
Sam nie wiem.
10 lipca 2012
Tylko dziś; 30 czerwca - sobota
17:38
Polski Bus - frapuje mnie - tak często spotykam!
Jakbym miał podróżować - bardzo proszę..
Tylko dokąd?
Byle nie na południe - nie znoszę upałów!
Skręcamy koło bazy MPK; 36.8 st.C..!
Patrzę na ujęcie i uśmiecham się - termometr
zasłonięty.. - lecz tyle było przecież.
(jak nie więcej)
Dzięki ..już Osiedle.Tylko spokojnie.
17:42
Piękny Solaris odjeżdża - wielkie dzięki!
(jakby miał wyłączoną klimatyzację..)
Czułem się już lepiej. Lecz pokusie żeby zajrzeć do Lidla
- nie uległem.
Nie miałem prowiantu - spokojnie.
Odwrót, to odwrót (!)
17:46
Prawdziwa tragedia; zwichnięte skrzydło - co teraz?
Odwrót.
Subskrybuj:
Posty (Atom)