16 kwietnia 2011
Tamta jesień
Tutaj zawsze zatrzymuję się chwilę - a nieraz dłużej; stąd mogę wędrować w każdą stronę; nawet do miasta, albo do Jagienki - albo na Karczówkę.. jak tym razem . Tam miałem być nieco wcześniej.. i cóż.
Dobra rada: jeśli jesteś spózniony trochę - nie spiesz się wcale - a jeśli bardzo
spózniony - tym bardziej się nie spiesz(!)..
.. którą stosuję także tym razem.
Tylko spokojnie; czy mnie ktoś goni?
Oglądam się i obserwuję.Nikt.
Fakt.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz