19 lipca 2011

Tylko dziś






















Pan Kierowca zadowolony i uprzejmy - chwilkę rozmawiamy, ale bacznie obserwuje załadunek (..)
"jakby mi co spadło na Malucha"
..kiedy ostatnio widziałem Malucha..?
Ze dwa lata temu.

Tylko dziś













"tylko nie ustawaj.." poczułem w tym realu pociechę z niesamowitej burzy.
..
Jeśli rąbnie w kompa - czy to mój interes?
Inaczej; słucham radia Mozart z Sieci.
Dodaję obrazy; jestem w skomplikowanym systemie.
Jeśli rąbnie; wszystko to urwie się.
Wtedy może być jeszcze ciekawiej.


..
W tamtym realu; potem wyszedłem z Tesco.
.. trochę jednak zeszło.
Kupno samych baterii - to byłby drobiazg.
Lecz konieczna jest ładowarka - czyli komplet - ponieważ inna ładowarka uszkodzić może, a na pewno skróci etc.
Lecz taki wydatek już nie jest drobiazgiem akurat.
..
Bardzo lubię Ludzi ujmować; ludzi zadowolonych - choćby z pracy.

Tylko dziś











Może być też tak; wszytko się sypie - lecz obrazy - pozostają.
..
Pro domo sua

Potężne grzmoty zza Karczówki - jakby potwierdzenie.
Jednak poczułem najwyrazniej; koło siebie z prawej strony- czyjąś obecność.
Wróciłem do tego posta.
Dodałem dwa ujęcia, które urwałem.
(próbuję skracać relację Co-Partnera)

Tylko dziś








Było kilka minut przed 19-tą.
Patrzę na budowę i na Osiedle Bocianek - kiedyś takie wspaniałe; mocno powiedziane, ale tak było wtedy.
Tylko co będzie dalej?
Tutaj jest alegoria;te wszystkie bloki już jęczą - niebawem zaczną się sypać - co wtedy?
Często sobie to wyobrażam - tylko nie wiem - czy od razu wszystkie, czy jakoś po kolei..?
..lecz co wtedy?
..co tu będzie?
..kiedyś, kiedyś - pamiętam dokładnie; tam była wioska, gdzie jest Osiedle Bocianek..wspaniałe..
Fakt.

Tylko dziś










Tak sobie tam ujmuję..co wtedy było niemożliwe - po prostu.
Budowa byłaby ogrodzona -przejście zabronione (!) surowo; wstęp wzbroniony(!)
Tutaj ludzie sobie łażą na każdej budowie ulic, dróg etc.- nic się nie dzieje.
Choć niektórzy gapią się ..a nawet..(!)