..wjazd na Jagiellońską graniczyl z cudem; ogromny ruch i niemily lewoskręt wokól wysepki w dodatku pod górę; bylo sporo stluczek, ale uniknięto katastrofy z MPK, czego się obawialem od ponad trzydziestu lat; tragedii z MPK..
..a teraz, teraz - mogę jechać MPK - spokojnie..
..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz