11 listopada 2011
Kielce, 11 Listopada
Znów zdążyłem..wcale się nie spiesząc.
..
Jak patrzę teraz ; miałem problem punktu istotnego.
Lecz Pochód miał problem jeszcze poważniejszy.
Zabrakło trasy!
Mogli rozpędzić się na Krakowskiej Rogatce - i już byli na skwerku koło pomnika Czwórki - raptem 180 - 200 m...
Czy to nie fajne w tym roku?
12:12
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz