Faktycznie dzieje się dużo niezrozumiałych (?) i niepokojących "rzeczy".
Niemcy w tym wszystkim są" lokalnym olbrzymem" i próbują coś ugrać
dla swojej racji stanu - o o co nie powinniśmy mieć ani żalu, ani innych
fochów..
Po prostu - Niemcy wiedzą co to jest "racja stanu".
Otóż Europa tonie na naszych oczach - ale to jest też dramat lokalny tylko.
Wydaje się, że nadciąga starcie olbrzymów.
Proszę zauważyć: 1914 rok - to był początek.
Potem był 1939 i 1989.
Teraz mamy 2015 ; za rok elekcja w USA - doprawdy coś niezwykłego.. w tym ciągu dat..
Zapraszam do lektury :)
Osobiście uciekłem do Kanta i mam marzenie tylko takie teraz...żeby odpowiedział
- czy warto było.
ad vocem
https://mail.google.com/mail/u/0/?tab=wm#inbox/150cf970ed060a83
Niemcy w tym wszystkim są" lokalnym olbrzymem" i próbują coś ugrać
dla swojej racji stanu - o o co nie powinniśmy mieć ani żalu, ani innych
fochów..
Po prostu - Niemcy wiedzą co to jest "racja stanu".
Otóż Europa tonie na naszych oczach - ale to jest też dramat lokalny tylko.
Wydaje się, że nadciąga starcie olbrzymów.
Proszę zauważyć: 1914 rok - to był początek.
Potem był 1939 i 1989.
Teraz mamy 2015 ; za rok elekcja w USA - doprawdy coś niezwykłego.. w tym ciągu dat..
Zapraszam do lektury :)
Osobiście uciekłem do Kanta i mam marzenie tylko takie teraz...żeby odpowiedział
- czy warto było.
ad vocem
Déjà vu
http://pascalalter.salon24.pl/677457,d-j-vuhttps://mail.google.com/mail/u/0/?tab=wm#inbox/150cf970ed060a83
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz