08 czerwca 2010
Piękny dzień ;sobota(14)
..ponieważ mówca mówił sensownie i z biglem - a przy tym uroczyście..jak przed Sejmem na jakiejś ważnej sesji;
..cały czas, jak patrzałem - to było widać; występował autentyczny trybun..
..i prawdziwy Marszałek Sejmu;
..ludzie to lubią, jak są tak traktowani..z takim przejęciem..powagą..
.."estymą"..
..ja też..
..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz