Ad Sense

..już jestem na Peronie I ;
..już załatwiłem co miałem ;
..w Relay nabyłem (wreszcie)
..ten wyjątkowo ciekawy Newsweek
(kilka razy czytałem w bibliotece i gdzieś)
..
..lecz nie(tylko) dla różnych rewelacji wokół Wikileaks
..czy wkładki Europa ;
"Nadchodzi wiek niepokoju"
..najciekawsze było (dla mnie)
..studium o reklamach Google ; czyli;
" Siedem rzeczy. które warto wiedzieć o reklamie w Google"
..faktycznie; warto wiedzieć - jak to funkcjonuje (!)
..
Pro domo sua

Kiedyś już się podłączyłem do reklam Ad Sense
..lecz sam je czytałem - więc wyłączyli ;
..kilka dni temu wróciłem.
Uwaga generalna ; są bardzo informacyjne
..i ożywiają stronę.
Chodzi głównie o to ; dla bloga są o wiele lepsze niż gadżety (!)
..
Teraz pytanie do PT Google;
..dlaczego nie można ich czytać na "swoim" blogu?
..jeśli chodzi o słynne kliknięcia - to nie muszą zaliczać się
..z tego adresu kompa - ale dlaczego od razu banować?
..przecież jakby ktoś chciał ..to nawet ja mam dostęp do kilku -(czterech !) komputerów
..tutaj (!)
..z drugiej strony - wystarczy, że "ktoś.." z tego adresu kliknie w reklamę na "moim" blogu - niekoniecznie złośliwie (!)
..(i to nie muszę być akurat ja - każdemu można zrobić taki dowcip)
..więc to rozwiązanie, nie wydaje się słuszne.