02 grudnia 2010

Virtual & Real

 
..trochę już siedzę na sali obrad ;
..wszedłem jakby nic ; jedno miejsce było akurat wolne..
..trochę obserwuję Prezydenta Lubawskiego ; jego wielki dzień;
..jakim stosunkiem przejdzie (jedyna) kandydatura
..Przewodniczącego Rady Miasta (?)
..istotny sprawdzian..
..
..na ścianie portret bohaterskiego
..Prezydenta Kielc ; St.Artwińskiego ; zamordowany przez Niemców w listopadzie 1939;
..Ktoś ( w dzieciństwie) ciągle opowiadał jak urzędował..
..i jego urzędnicy..
..ale po wybuchu wojny - nie uciekł ; organizował nawet obronę miasta (!)
..a potem pomoc społeczną ; prawie dwa miesiące; wrzesień -pazdziernik 1939 r.
Sala obrad nosi imię Prezydenta Stefana Artwińskiego - i tak siedziałem chwilę ;
..co dalej?
..wreszcie wyjąłem małego Canona..dyskretnie i spokojnie..
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stefan_Artwi%C5%84ski
Posted by Picasa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz