06 czerwca 2011
Kamienice i ulice
Pamiętam tamte nasze budowy .. z byle jakim sprzętem..ciągłe awarie i brak części.
Prawdziwa zmora; koparki psuły się akurat gdy pojawiałem się na inspekcji.
Możliwe, że to była złośliwość operatora wobec dyrekcji - przecież nie zawsze.
Teraz sobie obserwuję - a koparka pracuje bez zarzutu.
Fakt.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz