Impreza rozkręcała się.
Pan Profesor teraz rozglądał się - sam chciał wybrać dziewczynę - i wybrał..
..prawdziwe Piękności Rudowłosą-..i Złotowłosą..
..acz z oporami( szczególnie jedna)- ponaglane przez Mistrza dwa razy; znalazły się przecież na scenie.
Co-Partner był zachwycony (!)
Mieliśmy więc trzy Panie..ciekawie dobrane.
Fakt.
..lecz to właśnie było ostatnie ujęcie na tej karcie.
(żal tych kilku minut - musiałem też znależć baterię..)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz