07 października 2011

Tylko dziś; Główna - 7 pazdziernika, piątek















( Po Konferencji Pedagogicznej i wizycie(..) - jestem wreszcie na Głównej).
Mży deszczyk. Kilka ujęć; od dawna mnie Pan Artur Gierada (poseł PO) - frapuje.
Dziś rozmawiamy chwilę pierwszy raz; bez wahania zgadza się na parę ujęć Co-Partnera.
Bardzo sympatyczny młody człowiek; pełen zapału.
Czemu jest na pozycji czwartej na liście? - dziwię się.
Pan Poseł mówi wprost; tak postanowiono - i nie komentuje, ale dodaje; poprzednio startowałem z piątego miejsca ..- śmieje się.
Ciekawe jak będzie tym razem.
W trakcie króciutkiej rozmowy - podchodzili ludzie, żeby zadeklarować poparcie.
To coś nowego; głosowanie z sympatii do człowieka - nie patrząc na partię, miejsce na liście etc. - medytuję tuż przed północą i ciszą wyborczą tutaj.
Fakt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz