16 października 2009
Antykwariat III(2)
Już trzeci raz jestem w Antykwariacie im.Andrzeja Metzgera, na "nocnym czytaniu.."..
To "nocne czytanie.", to tylko przenośnia; impreza kończy się około 22 i polega na czytaniu, krótkich relacji wokół jakiegoś tematu; dziś był Lwów - na zakończenie IV Dni Lwowa takie spotkanie..
Dowiedziałem się o nim wczoraj w kinie Moskwa..
..mam wielki sentyment do Lwowa, choć tam nigdy nie bylem,..
.." a wypadałoby zrobić parę ujęć"- medytuję w nocy..
.."..mała odległość.."
..ale nie jest tak prosto pojechać do Lwowa..
Zasadnicze sprzeczności; sam bym się nie odważył, a z grupą nawet małą, jest się uwiązanym.
..wiem co mówię; wystarczy spotkać znajomego tutaj i wdać się w rozmowę..
.." i Co-Partner.."
..i "po ptokach.." - jak powiadają Tubylcy..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz