24 października 2009
Tak, to jesień(2)
..ale teraz w sobotę, i dwa tygodnie potem - siedzę spokojnie na ławce..
..i medytuję;" czy naprawdę lubię jesień?"
..trochę zimno, zanosi się na deszcz.
"..chyba nie taką.." - jakbym słyszał Co-Partnera..
Skomplikowane manewry wykonałem właśnie;
.. finansowe i to w związku z Behamotem,
..który pojawił się we śnie i zwrócił uwagę na tę sprawę..
.." ale w realu, Behamota już dawno ne widziałem;
.. ależ tak,gdy zabrali stoliki cukierni z ulicy..
..znikł i on sam ;" Mój Drogi Behamot"
.." toż on po prostu przychodził do cukierni;
.. i częstowali go lodami, ciastkami;
..sam widziałem" - wspominam lato..
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz